Dbanie o higieniczną czystość wyposażenia to kwestia tak bardzo aktualną na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, że nie sposób jej pominąć. Niezależnie od tego jaki jest Twój stosunek do ograniczeń i zasad bezpieczeństwa narzucanych w trakcie pandemii, jako administrator przestrzeni przewidzianej do użytku publicznego musisz mieć na uwadze, że lady, meble, klamki, a nawet całe pomieszczenia muszą być regularnie dezynfekowane.
W czasach gdy wprowadza się wymogi zatrzymywania autobusów na każdym przystanku celem przewietrzenia jego wnętrza, łatwość w naniesieniu dezynfektorów na powierzchnię mebli biurze wydaje się jedną z elementarnych cech. Widzimy to na każdym kroku choćby w restauracjach czy klubach fitness gdzie wyciera się blaty, uchwyty czy wszelkie elementy wykorzystywane przez wiele osób.
Wycieramy wszystkie te powierzchnie, gdzie łatwo można operować aerozolem i ściereczką. Oczywiste będzie więc, że nie zapomnimy o tym co wykonano z płyty meblowej pokrytej laminatem lub o metalowych klamkach czy uchwytach. Zapewne oczywiste wyda się także zdezynfekowanie powierzchni ławki do ćwiczeń w siłowni czy szafki w przebieralni.
Co jednak ze wszystkimi tymi miejscami gdzie czekają nasi klienci czy odpoczywają pracownicy. Ciężko wycierać powierzchnie tapicerowane; miękkie obicia chłonną płyn pozostając wilgotnymi na przynajmniej kilkanaście minut, a częsta ekspozycja na działanie alkoholu zawartego w płynach do dezynfekcji może osłabić tkaninę i powodować jej miejscowe odbarwienia.
Mając to na uwadze zazwyczaj nie obejmujemy dezynfekcją wielu miejsc tak istotnych dla funkcjonowania całej placówki, że ich wyłączenie podważa sens dbania o pozostałe części wspólne.
Problem dotyczy także sof obitych skórą naturalną czy jej imitacjami. Często kierując się tym, że w instrukcji takich mebli istnieją bardzo konkretne wskazówki czyszczenia i pielęgnacji zwyczajnie wstrzymujemy się od używania środków dezynfekcyjnych z obawy o zmatowienie czy osłabienie skóry. Innym wspólnym dla każdego rodzaju mebli tapicerowanych (niezależnie od zastosowanego materiału wykończeniowego) problemem są wszelkie otwory czy zakamarki. Miejsca te z uwagi na swoje położenie tworzą przyjazne środowisko do namnażania wszelkiej maści bakterii, grzybów i pleśni żyjących na resztkach jedzenia czy innych zanieczyszczeniach.
Elementarnym błędem jest zatem ignorowanie znaczenia mebli tapicerowanych w procedurach dezynfekcji. Takie niekompletne podejście do zagadnienia doczekało się nawet określenia “teatr bezpieczeństwa”. Opisuje się tym mianem te zachowania i procedury, które dobrze wyglądają i mogą świadczyć o naszej trosce i odpowiedzialnym podejściu ale z uwagi na swój niekompletny charakter nie dają pożądanego rezultatu.